piątek, 16 marca 2018

Sobiescy z Sobieszyna herbu „Janina” c.d

niedziela, 14 grudnia 2014 11:43

Biogramy Aleksandra Benedykta Stanisława, Konstantego Władysława, Teresy Kunegundy i Jakuba Ludwika.
Aleksandr Benedykt Stanisław – ur. 6 grudnia 1677 w Gdańsku,
w dzieciństwie starannie wykształcony, władał kilkoma językami. Zapewne towarzyszył ojcu w wyprawie do Mołdawii w 1691. Pod koniec życia Jana III Sobieskiego, w związku z jego konfliktem z najstarszym synem Jakubem, był przymierzany w jego planach dynastycznych do następstwa tronu. Do realizacji tych planów jednak nigdy nie doszło.     W październiku 1696 wystąpił na audiencji u Ludwika XIV jako markiz jarosławski. 19 stycznia 1698 wraz z bratem Konstantym Władysławem wydał bal w Warszawie na cześć przybyłego do stolicy Augusta II Mocnego. W czasie wrześniowej kampanii Augusta II przeciwko tatarom znajdował się zapewne w obozie wojsk koronnych. W październiku tego roku wraz z bratem odprowadzał orszak matki, która udała się do Włoch. W listopadzie zostali przyjęci przez cesarza Leopolda I i Eleonorę Magdalenę von Pfalz-Neuburg. W marcu 1700 wyjechał do Rzymu.  W listopadzie tegoż roku został kawalerem Orderu św. Michała, a w grudniu z rąk ambasadora Francji otrzymał Order Świętego Ducha. Latem 1702 Charles de Caradas, markiz du Héron, poseł francuski w Rzeczypospolitej, wysunął koncepcję osadzenia Aleksandra na tronie węgierskim. Aleksandr Benedykt Stanisławnawiązał romans we Wrocławiu z byłą kochanką Augusta II Anną Aloysią Esterle. Królewicz pozostał w Oławie i nie towarzyszył braciom w wyprawie do kraju, gdy ci na rozkaz Augusta II zostali porwani do Saksonii. 14 kwietnia 1704 Aleksander ogłosił w Warszawie manifest oddalający zarzuty Wettyna o rzekomy spisek przeciwko niemu. Za kandydaturą Aleksandra Sobieskiego do korony polskiej opowiedzieli się wówczas król Szwecji Karol XII, prymas Michał Stefan Radziejowski i hetman wielki koronny Adam Mikołaj Sieniawski. Sam zainteresowany propozycję jednak odrzucił. Wybrany głosami szlachty Stanisław Leszczyński złożył na jego ręce tzw. asekurację z 24 czerwca 1704, zobowiązując się do oddania korony polskiej jego bratu Jakubowi Ludwikowi Sobieskiemu natychmiast po jego uwolnieniu, określając siebie jako depozytariusza korony Sobieskich. Aleksander Benedykt Stanisław wystawił własny oddział u boku Karola XII, w czasie jego kampanii w Saksonii w 1706. Po uwolnieniu braci na mocy pokoju w Altranstädt, zaprzestał angażowania się w politykę. Od 1710 osiadł na stałe w Rzymie. Jeszcze w 1709 jako Armonte Calidio wstąpił do rzymskiej akademii Arcadia, zgromadzenia pisarzy, artystów i uczonych. W czasie spotkań arkadyjskich odbywających się w jego rzymskiej rezydencji deklamował własne, pisane po łacinie poezje. Pasją Aleksandra pozostawał teatr. Stworzył własną wersję arkadyjskiego dramma nobile. W latach 1710-1713 zrealizował w swoim teatrze kilka spektakli operowych, we współpracy z kompozytorem Domenico Scarlattim i scenografem Filippo Juvarra. Czasami sam występował w swoich przedstawieniach. Jego imię nosiły dwa statki gdańskie Printz Alexander von Pohlen. Aleksander Benedykt Stanisław zmarł 19 listopada 1714 w Rzymie, został pochowany w rzymskim kościele kapucynów, gdzie znajduje się jego pomnik dłuta Camilla Rusconiego.

Najmłodszy syn Konstanty Władysław, ur. 1 maja 1680r. w Warszawie,
królewicz polski.Starannie wykształcony zgodne z ułożoną przez ojca w 1685 instrukcją wychowawczą. W październiku 1696 wraz z bratem Aleksandrem został przyjęty przez króla Ludwika XIV jako hrabia pomorzański. 19 stycznia 1698 wydał wraz z bratem Aleksandrem bal na cześć przybyłego do Warszawy Augusta II Mocnego. W 1697 na mocy podziału majątku po Janie III otrzymał Wilanów i Pałac Kazimierzowski, a także dobra żółkiewskie i krechowskie. W 1698 wziął udział w bitwie pod Podhajcami. W październiku tego roku wraz z bratem odprowadzał orszak matki, która udała się do Włoch. W listopadzie zostali przyjęci przez cesarza Leopolda I i Eleonorę Magdalenę von Pfalz-Neuburg. W 1699 uczestniczył w przejmowaniu odzyskanego z rąk tureckich na mocy pokoju w Karłowicach Kamieńca Podolskiego.W marcu 1700 wyjechał do Rzymu. W listopadzie został kawalerem Orderu św. Michała. W grudniu z rąk ambasadora Francji otrzymał Order Świętego Ducha. Tam zamieszany został w skandal obyczajowy, gdy związał się z miejscową pięknością dość lekkich obyczajów o imieniu Tolli, którą Maria Kazimiera oskarżyła o kradzież swojej biżuterii.W czasie III wojny północnej poparł starania brata Jakuba o koronę polską. Przybył do Oławy, skąd przez Wrocław chciał udać się do Rzeczypospolitej. 27 lutego 1704 przy wyjeździe z tego miasta został wraz z bratem aresztowany przez wysłanników Augusta II. Więziony do 1706 w twierdzy Pleissenburgu w Lipsku, później w Twierdzy Königstein. Uwolniony na mocy pokoju w Altranstädt. Wyjechał na Dolny Śląsk, gdzie miał romans z byłą kochanką Augusta II Urszulą Lubomirską. Latem 1708 przybył do Stanisława Leszczyńskiego do Prus Królewskich. 18 listopada tego roku poślubił w Gdańsku Marię Józefę Wessel. Elżbieta Sieniawska zaproponowała wówczas elekcję Konstantego zamiast restauracji rządów Augusta II. Jednak powrót tego ostatniego do kraju przekreśliły ten projekt. W 1711 Konstanty podejmował cara Piotra I w Jaworowie. W 1712 i w czasie konfederacji tarnogrodzkiej (1715-1716) wysuwano jeszcze jego kandydaturę do tronu polskiego, ale plany te spełzły na niczym. Rezydował we Wrocławiu. W 1714 odziedziczył po bracie Aleksandrze Pomorzany. W 1718 sprzedał Podhorce Stanisławowi Mateuszowi Rzewuskiemu, w 1720, Wilanów Elżbiecie Sieniawskiej, a Augustowi II pałacyk myśliwski na Marymoncie w Warszawie. Jego imię nosiły statki gdańskie Printz Constantin von Pohlen i Der Printz Constantin von Polen. Zmarł 22 lipca 1726 w Żółkwi i został pochowany w kościele farnym  -kolegiacie.
      
Teresa Kunegunda, (ur. 4 marca 1676, na Wawelu w Krakowie),
wyszła za elektora bawarskiego Maksymiliana Emanuela,królewna polska, księżna bawarska. Po śmierci Marii Antoniny Habsburżanki, została drugą żoną elektora Bawarii Maksymiliana II Emanuela (2 stycznia 1695). Od tej chwili znana była jako Kurfürstin Therese Kunigunde. Po klęsce Maksymiliana II Emanuela w bitwie pod Höchstädt an der Donau i jego wycofaniu się poza granicę Bawarii, Teresa Kunegunda została regentką elektoratu czuwając przez kilka miesięcy nad resztką wojsk, a także administracją okupowanym krajem. Kiedy opuściła Bawarię, by zobaczyć się z matką, okazało się, że wojska cesarskie nie chcą ją przepuścić z powrotem do kraju. Dziesięć lat spędziła na wygnaniu, wróciła do Monachium dopiero w 1715. Po śmierci męża opuściła Bawarię i reszty życia dokonała w Wenecji. Była jedynym dzieckiem Jana Sobieskiego, które zasiadło na tronie.Miała dziesięcioro dzieci, w tym aż dziewięciu synów: (z czego tylko pięć przeżyło dzieciństwo): Karol VII Bawarski, cesarz Świętego Cesarstwa Rzymskiego 1742-1745 Pochodził z rodu Wittelsbachów, był synem elektora bawarskiego Maksymiliana II Emanuela i Teresy Kunegundy Sobieskiej, Jego dziadkami byli: książę elektor Bawarii Ferdynand Maria Wittelsbach i Henrietta Adelajda Sabaudzka oraz król Polski Jan III Sobieski i Maria Kazimiera d’Arquien, i praprawnukiem cesarza Ferdynanda II Habsburga. Jego żona Maria Amalia Habsburg była córką cesarza Józefa I Habsburga. Klemens August Wittelsbach, książę elektor, arcybiskup Kolonii 1723-1761, wielki mistrz zakonu krzyżackiego 1732-1761 Pochodził z rodu Wittelsbachów. Był synem księcia elektora Bawarii Maksymiliana II Emanuela i Teresy Kunegundy z Sobieskich. Zmarła 10 marca 1730 w Wenecji.
      
Najstarszy syn Jakub Ludwik  Sobieski (ur. 2 listopada 1667 w Paryżu, właściwie Ludwik Henryk Jakub, zwany Fanfanikiem,– starosta pucki, był najstarszym synem Jana III i Marii Kazimiery  d Arquien de la Grande. Jako królewicz pretendował do tronów: pruskiego, mołdawskiego, węgierskiego, a po śmierci ojca Jana III do tronu polskiego. Ożeniony z Jadwigą Elżbietą Amalią, z domu von Pfalz-Neuburg (ur. 18 lipca 1673, zm. 10 sierpnia 1722 r. we Wrocławiu), córką Filipa Wilhelma (ur. 1615 - zm.1690), elektora Palatynatu Reńskiego, i jego żony Elżbiety Amalii Hessen-Darmstadt. (Jakub Ludwik wcześniej był zaręczony z Ludwiką Karoliną Radziwiłłówną, która jednak poślubiła brata Jadwigi Elżbiety – Karola III Filipa, księcia Neuburga). Królewicz Jakub i Jadwiga wzięli ślub 8 lutego 1691 roku. Osiedli na zamku w Oławie (Dolny Śląsk), gdzie w latach 1691-1737 był księciem oławskim. (Jej starsze siostry to: Maria Zofia – królowa Portugalii jako żona Piotra II Spokojnego, Maria Anna – królowa Hiszpanii jako żona Karola II Habsburga, i Eleonora Magdalena - cesarzowa jako żona Leopolda I Habsburga). Jakub Ludwik i Jadwiga Elżbieta Amalia, z domu von Pfalz-Neuburg mieli pięć córek :  Marię Joannę Leopoldynę Sobieską, Marię Kazimierę Sobieską, Marię Karolinę Sobieską, Marię Klementyna Sobieską,Marię Magdalenę  Marię Leopoldynę (urodzoną 20    Marię Joannę Leopoldynę Sobieską, Marię Kazimierę Sobieską, Marię Karolinę Sobieską, Marię Klementyna Sobieską,Marię Magdalenę i dwóch synów i dwóch synów: Jana (ur. na przełomie 1695 i 1696, zm. 1696); Jana (ur. 1699, zm. jako niemowlę). 

Biogramy: Marii  Kazimiery, Marii Karoliny Katarzyny, Marii Magdaleny
       
Maria Joanna Leopoldyna Sobieska (ur. 30 kwietnia 1693, zm. 12 lipca 1695),     
Maria Kazimiera Sobieska, urodzona 20 stycznia 1695 w Warszawie,– córka Jakuba Ludwika Sobieskiego i Jadwigi Elżbiety Sobieskiej, wnuczka Jana III Sobieskiego i Marii Kazimiery d'Arquien, była ulubioną wnuczką królowej Marii Kazimiery, która wyjeżdżając na stałe z Polski w 1698 zabrała ją ze sobą do Rzymu, a w 1714 do Blois we Francji. Po śmierci babki w 1716 Maria Kazimiera wyjechała do Oławy, gdzie przebywali jej rodzice. Była początkowo brana pod uwagę jako kandydatka na żonę Jakuba III Stuarta, pretendenta do tronu Anglii i Szkocji. Jednak Jakuba III Stuarta poślubiła jej siostra Maria Klementyna. Próbowano wyswatać Marię Kazimierę z Franciszkiem Marią d'Este, ale cesarz Karol VI Habsburg nie życzył sobie mariaży córek Sobieskich ze Stuartami i zabronił jakichkolwiek starań o rękę pozostałych sióstr. Ojciec Marii Kazimiery próbował jeszcze wydać ją za Karola XII Szwedzkiego. Maria Kazimiera Sobieska zmarła niezamężna 18 maja 1723 w Oławie. Została pochowana w kaplicy Bożego Ciała przy katedrze św. Jana we Wrocławiu.               
       
Maria Karolina Sobieska zwana Charlottą, urodziła się 26 listopada 1697 w Oławie, wyszła za mąż za Fryderyka Maurycego de La Tour d Auverggne i Karola Gotfryda de La Tur d Auvergne księcia Bouillon. Księżna de Turenne, szambelanowa francuska - ostatnia potomkini w linii agnatycznej  Jana III Sobieskiego. Dzieciństwo i młodość spędziła wraz z rodzicami na Śląsku. Gdy dorosła, o jej rękę zaczęli konkurować różni arystokraci. Pierwszym był kandydat dworu wiedeńskiego, książę Guastalli Józef Maria Gonzaga. Jego starania o rękę Marii odrzucono z uwagi na obciążenie księcia chorobą psychiczną. Po przybyciu do Rzeczypospolitej Maria Karolina Sobieska nawiązała romans z Michałem Kazimierzem Radziwiłłem zwanym Rybeńką. Próbę zaręczyn z ordynatem zablokowała postawa Jakuba Ludwika Sobieskiego. Charlotta, popadłszy w depresję, chciała wstąpić do klasztoru, ale cesarz Karol VI Habsburg nie wyraził na to zgody i rozpoczął poszukiwania dla niej kandydata na małżonka. 20 września 1723 roku Maria Karolina Sobieska poślubiła księcia de Turenne, Fryderyka Maurycego de La Tour d'Auvergne. Mąż zmarł dziesięć dni po ślubie. Siedem miesięcy później, 2 kwietnia 1724 roku, wyszła za mąż za jego brata, wielkiego szambelana Francji, Karola Godfryda de La Tour d'Auvergne. Małżeństwo z księciem de Bouillon nie było udane i po kilku latach zakończyło się rozwodem. Z drugiego małżeństwa Charlotta doczekała się dwójki dzieci: Marię Ludwikę de La Tour d'Auvergne i Godfryda Karola de La Tour d'Auvergne. Po rozstaniu z drugim mężem Maria Karolina Sobieska wyjechała na Śląsk, a następnie powróciła do Rzeczypospolitej i zamieszkała w Żółkwi. W 1737 roku Maria Karolina de Bouillon została spadkobierczynią majątku swojego ojca, jako jedyna pozostająca przy życiu w chwili jego śmierci.  W skład dziedziczonego majątku wchodziło 11 miast i 140 wsi. Ostatnie lata życia spędziła na zabezpieczaniu interesów rodziny Sobieskich. Przed śmiercią wyznaczyła na swojego głównego spadkobiercę dawnego ukochanego - Michała Kazimierza Radziwiłła Rybeńkę. Bogaty księgozbiór rodzinny przekazała biskupowi chełmińskiemu, Andrzejowi Załuskiemu, który przeznaczył go na rzecz ufundowanej w 1747 roku Biblioteki Załuskich. Maria Karolina Katarzyna zmarła 8 maja 1740 w Żółkwi i tam została pochowana. Zabalsamowane serce Marii Karoliny Sobieskiej przechowywane jest w kościele farnym w Żółkwi. W kościele św. Kazimierza na Rynku Nowego Miasta w Warszawie znajduje się nagrobek Marii Karoliny Sobieskiej, ufundowany w 1746 roku przez Michała Kazimierza Radziwiłła Rybeńkę i Andrzeja Stanisława Załuskiego. Przełamana tarcza umieszczona na epitafium symbolizuje wymarcie królewskiej linii rodziny Sobieskich.
       
Maria Klementyna Sobieska,  ur. 17 lipca 1701 w Macerata we Włoszech– córka Jakuba Sobieskiego i Jadwigi Elżbiety Neuburskiej, wnuczka Jana III Sobieskiego, wyszła za mąż za Jakuba Franciszka Edwarda Sttuarta, (syna króla Jakuba II Stuarta), pretendenta do tronu Szkocji i Anglii. (syna króla Jakuba II Stuarta). Była jedną z najbogatszych dziedziczek w Europie. Została zaręczona z księciem Jakubem Stuartem, synem obalonego króla Jakuba II Stuarta i jego drugiej żony - Marii z Modeny, córki Alfonsa IV d'Este. Zaręczynom tym przeciwny był ówczesny król Anglii - Jerzy I, który obawiał się, że Jakub Stuart doczeka się z Marią Klementyną potomstwa. Cesarz Karol VI Habsburg, aby zapobiec zawarciu małżeństwa zaaresztował Marię Klementynę podczas jej podróży przez Włochy. Umieszczono ją w zamku w Innsbrucku, ale udało jej się oszukać strażników i uciec do Bolonii. Tam, już bezpieczna, poślubiła per procura swojego narzeczonego, który wtedy znajdował się w Hiszpanii. Ceremonię ślubną powtórzono 3 września 1719, we włoskim Montefiascone, w Katedrze Świętej Małgorzaty. Maria Klementyna i jej małżonek zostali zaproszeni do Rzymu przez samego papieża Klemensa XI, który tytułował ich (katolickimi) władcami Anglii, Szkocji i Irlandii. Małżeństwo Marii Klementyny okazało się nieszczęśliwe. Po urodzeniu drugiego dziecka, pogrążona w depresji, opuściła męża i synów. Zamieszkała w klasztorze św. Cecylii w Rzymie, gdzie poświęciła się modlitwie i ascezie. Wkrótce zmarła (zagłodziła się na śmierć) i została pochowana w podziemiach Bazyliki św. Piotra na Watykanie. W samej Bazylice znajduje sie monument poświęcony Marii Klementynie, który papież zamówił u Canovy, a inskrypcja brzmi: Maria Klementyna, królowa Wielkiej Brytanii, Francji i Irlandii. Maria Klementyna i Jakub Stuart doczekali się dwóch synów: Karola Edwarda Filipa (31 grudnia 1720) i Kazimierza Stuarta (31 grudnia 1720 -  31 stycznia 1788), Wszyscy trzej (Jakub Stuart i synowie), byli pretendentami do tronu Anglii i Szkocji. Prawnukami byli: Karol Edward Ludwik Jan Kazimierz Stuart ang. „Bonnie Prince Charlie”, książę szkocki, jakobicki pretendent do tronu brytyjskiego.

Zebrał Roman Maćkówka

Kategoria: Złoczowskie Rody
Tytuł: Sobiescy z Sobieszyna herbu „Janina” c.d.

Na koniec w skrócie wspomnę historię zamku złoczowskiego        
Zamek złoczowski wspominany jest w źródłach od pierwszej połowy XVI w. jako własność Sienieńskich, potem Zborowskich i Górków. Od Górków dobra złoczowskie nabył w 1592 r. Marek Sobieski wojewoda lubelski. Było to drewniane fortalicjum, na tzw. kępie otoczonej dużym rozlewiskiem. Zamek, jaki znamy dzisiaj, zbudował syn Marka Sobieskiego, Jakub, który był człowiekiem wykształconym i w młodości podróżował po Europie. To on zbudował  nowy zamek w latach 1634-1636 w oparciu o wymagania ówczesnej sztuki fortyfikacyjnej,  zamek bastionowy maniery nowo-holenderskiej. Zachowane napisy i herby potwierdzają datę powstania zamku, którego architekt jest nieznany.  Zamek otoczony jest kurtynami ziemnymi, wzmocnionymi od zewnątrz murem z kamienia ciosanego. Posiada cztery baszty ze strzelnicami, z których widać przestrzeń wokół zamku. Na basztach zachowane są napisy i herby, a na murze  od strony zachodniej jest data 1634 – 1636 potwierdzająca datę powstania zamku, którego architekt nie jest nieznany.
 
Bobra złoczowski i zamek odziedziczył Jan III Sobieski po matce. Zamek był zniszczony najazdami kozackimi i wymagał odnowy i umocnień. Jan III bardzo dbał o "złoczowską forteczkę", odbudował i umocnił ją, zadbał także o odpowiednią załogę, doświadczonych komendantów, a także o zasobny arsenał.  Zamek został podniesiony do rangi ważnej warowni. Tu zakładał obozy, śledził ruchy nieprzyjacielskie i stąd wyruszał na wyprawy wojenne, często w nim przebywał, mimo że jego ulubioną rezydencją był zamek w Żółkwi. Zamek był wielokrotnie atakowany przez Turków i Tatarów: W 1672 r., załoga zamku, stawiała zacięty opór armii tureckiej Kapudana baszy, idącego na Lwów. Zamku bronił major Stryn z 200 dragonami i okoliczną szlachtą. Po sześciu dniach obrony, zamek został zdobyty i obsadzony załogą turecką. Po odstąpieniu wojsk tureckich zamkowi przywrócono dawną funkcję warowni. W sierpniu 1675 r. hordy tatarskie dwukrotnie próbowały zdobyć zamek. Zamku bronił Stanisław Jabłonowski, wojewoda ruski. Tatarzy 23 sierpnia od 9. rano aż do drugiej po południu atakowali zamek i miasto, ponieśli znaczne straty i zmuszeni zostali do odstąpienia od oblężenia.  W 1690 r. król Jan III Sobieski omal nie wpadł w ręce czambułu tatarskiego, który niespodziewanie zjawił się pod zamkiem w Złoczowie. Uchronił go Stanisław Jabłonowski, który z małym odziałem, ruszył na Tatarów. Po śmierci króla Jana III,  zamek odziedziczył jego syn Konstanty, a następnie najstarszy syn Jakub Ludwik Sobieski. W1740 zamek przeszedł na własność Radziwiłłów. Zaniedbany wskutek złej gospodarki szybko podupadł.  (do dóbr złoczowskich też zgłaszali pretensje Stuardowie , z uwagi na pokrewieństwo z Sobieskimi).
    
W 1768 r. sporządzono inwentarz, który  stwierdzał, że pałac zachował się jeszcze w całości, ale wymaga "znacznej reparacji".  Według dokumentu przytoczonego przez Aleksandra Czołowskiego, parter pałacu obejmował: dwie sienie, sześć pokoi, dwie komórki, dwie spiżarnie, kaplicę, zakrystię i skarbiec. Na piętrze była duża sień, dziesięć pokoi, sala i mała sień. Okna były bądź taflowe, bądź oprawione w ołów. Wszystkie piece były kaflowe, na dole zielone, na górze białe. Przy bramie mieściła się prochownia. W bramie i na wałach leżało 21 sztuk armat i 2 moździerze. W cekhauzie znajdowało się m.in. 82 hakownice i 85 strzelb. W inwentarzu ujęto też pawilon rotundowy, nazwany "pałacem chińskim". Stan pawilonu był w opłakanym stanie. W inwentarzu opisany jest też budynek  dla załogi, piekarnia chleba,  stajnia  wozownia, a obok budynku cembrowana studnia. Obiekty te znajdowały się po drugiej stronie obszernego majdanu w części wschodniej, po przeciwnej stronie zamku. W 1801 r. Złoczów wraz z zamkiem nabył na licytacji Łukasz hr. Komarnicki. Odrestaurował zamek, znajdujący się w stanie bliskim ruiny i w nim zamieszkał. Bywał tu młody Wincenty Pol. Z tego okresu pozostały dwa jego wiersze „W starym dworze modrzewiowym” i „W starym zamku króla Jana”. W 1834 r. syn Łukasza, Aleksander, wydzierżawił zamek na koszary dla trzech kompanii 15 pułku.
    
W 1872 r. zamek  został wykupiony przez rząd austriacki i zamieniono go na więzienie. Przedmioty znajdujące się na zamku uległy konfiskacie. W czasie wojny polsko-ukraińskiej (1918. – 1919) zamek był świadkiem bolesnych tragedii, bowiem na zamku Ukraińcy więzili i zamordowali wielu Polaków w tym Ludwika Wolskiego, syna Maryli Wolskiej.
    
Po przejęciu w 1919 r. Złoczowa przez Polaków zamek pozostał wiezieniem. We wrześniu 1939, po wkroczeniu sowietów, więzienie przejęło NKWD.  Zamordowano w nim wielu przedstawicieli miejscowej ludności. 22 czerwca 1941 NKWD rozstrzelało od 649 do 752 osób osadzonych w więzieniu. Ofiary NKWD odnalezienie po wkroczeniu do miasta Niemców i posłużyło za pretekst do pogromu Żydów, których oskarżano o współpracę z sowieckimi władzami. Do ekshumacji ciał na zamek spędzono kilkuset Żydów. Po wykonaniu nakazu zostali rozstrzelani na polecenie Niemców, przez nowo powstałą policję ukraińską.
    
 W 1944 r. po powrocie sowietów zamek złoczowski dalej pozostał więzieniem, aż do 1991 r. kiedy powstało państwo ukraińskie. Rewitalizację zespołu obiektów zamkowo –pałacowych w Złoczowie rozpoczęto, dzięki zabiegom Borysa Woźnickiego, dyr. Lwowskiej Galerii Sztuki. Przy remoncie zamku odkryto, że w narożnikach budynku na pierwszym piętrze, od strony zachodniej były wygódki. W XVII w. było to  rozwiązanie, jakiego jeszcze nie stosowano w Europie. Natrafiono też na zamurowany nieznany portret Jakuba Sobieskiego. Dyr. Borysa Woźnickiego poznałem w 1994 r., kiedy z krakowskimi historykami byliśmy w Olesku. Wtedy przyjechał ze Lwowa, żeby oprowadzić nas po zamku i magazynach, niedostępnych przeciętnemu turyście. Po zwiedzeniu zamku i magazynów było małe przyjęcie w komnatach klasztornych. Tak poznałem Borysa Woźnickiego, z którym wielokrotnie później spotykaliśmy się w Złoczowie, Olesku i Podhorcach. Po remoncie, zamek złoczowski wyposażono w meble i obrazy uratowane przez Borysa Woźnickiego,  jeszcze za czasów sowieckich. Odwiedzając złoczowski zamek, już nie wiem po raz który, spytałem dyr. Borysa Woźnickiego, skąd wziął tyle obiektów muzealnych, na co odpowiedział, w magazynach w Olesku jest tyle obiektów, że mógłbym wyposażyć pięć takich zamków. W 2012 r. zamek złoczowski wzbogacił się o jeszcze jedno dzieło, o obraz „Bitwa pod Parkanami” (886 na 782 cm).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz